Szkoła Rolnicza w Opsie i notatki słuchacza tej szkoły Alchimowicza

Opsa (rejon brasowski, obwód witebski, Białoruś)
Gmina Za II RP Opsa, dystrykt brasławski, województwo wileńskie.

Pałac Platerów i zespół parkowy.
Felix Plater budował pałac w latach 1903-04 do 1903-04. Pięknie położony na skraju budynku nad jeziorem Opsa, ukształtowany taras. Zaprojektowany w stylu neoklasycystycznym, składający się z części środkowej kondygnacji, która łączy boczne ryzality obu kondygnacji.
Całość nakryta wysokim, łamanym dachem. W środkowej części główne wejście z porcelany dwukolumnowej również nakryte jest połamanym dachem. Okna z pilastrami i skórkami. Środkową część i róg ryzalitu zdobią kości. Wysokość od strony jeziora Opsa pośrodku to ozdobne okna i drzwi z owalną górną ramą. Jest też duży ozdobny taras z biało-czarnymi kafelkami na podłodze oraz zadbaną poręczą. Z tarasu ogromne, szerokie, kilkadziesiąt schodów prowadzi do jeziora Taffy; wykończony taras nad wodą. Ściany po bokach schodów wykonane są z prostopadłego kamienia z prostopadłymi podstawami pod doniczkę.
Ok. 6 hektarów pięknie zagospodarowanego parku widokowego z cennym drzewem; w Strefie Gazy występuje także 300-letni  ′dąb napoleoński’ oraz ogrody kwiatowe w parku z tarasami kwitnących krzewów. Przy wejściu bardzo oryginalny most arkadowy nad potokiem przecinającym jezdnię i na teren posesji. Widok z mostu na ogrodzenie – kamienne słupy, na których były fantazyjne, promieniście ułożone ciemne kawałki drewna. Kamienne kule spoczywały na wyższych stosach bramy. W budynkach sądu znajduje się kilka budynków; oficer mieszkalny, sierota, zabudowania gospodarcze i warsztat szkolny – ukryte w zieleni wiekowych drzew. Piękny pałac nigdy nie był zamieszkany; wiele wycierpieli w czasie wojny.
W 1922 r. Sejmik Brasławski kupił wraz z majątkiem szkołę rolniczą. Po niezbędnych remontach szkoła rozpoczęła działalność w 1927 roku. Szkoła Mężczyzn Rolniczych w Opsie, kształcąca młodzież wiejską z wykorzystaniem nowoczesnych metod rozwoju gospodarczego z podstawami rolnictwa, zootechniki, rekultywacji gruntów. Szczególną uwagę zwrócono na wykorzystanie wiedzy do zarządzania swoimi gospodarstwami. Szkolne gospodarstwo rolne zajmowało powierzchnię 92 hektarów. Pałac wyposażony był w sale i sypialnie dla uczniów, jadalnię oraz szkolną kuchnię. Tutaj także, na piętrze prawego skrzydła, znajdowało się mieszkanie dyrektora szkoły. W szkole uczyło się jednorazowo 50 osób. Przed południem odbywały się wykłady teoretyczne i specjalistyczne; popołudniowe zajęcia praktyczne w gospodarstwie szkolnym i wdrożenie zdobytej wiedzy w praktyce. Uczyli się również niezbędnego rzemiosła – kowalstwa, zamków, stolarstwa, budownictwa.
Wpływ szkoły na okoliczne gospodarstwa był znaczący. Nauczyciele i uczniowie zapoznali rolników z nietradycyjnymi uprawami, nowymi metodami uprawy, konsultacjami i konsultacjami. Szkoła została uznana za jeden z najlepszych zakładów w Polsce. Młodzi nauczyciele przyjechali tutaj, aby ćwiczyć; oprócz młodzieży z Brasławszczyzny wykształciła także młodzież z Litwy, Estonii i Białorusi.
Pierwszym dyrektorem szkoły został Czesław Dąbrowski. Od 1930 roku – Bernard Wysłouch. Urodzony Pirkowicze, Polesie Brzeskie, ukończył w 1903 roku WSGW Cieszynie. Pracował w szkołach rolniczych CTR Mieczysławowie i Berdówka; od 1927 roku Opsa. Obdarzony doskonałym talentem organizacyjnym, energiczny, niezwykle zdeterminowany do szerzenia wiedzy rolniczej. Cieszył się wielkim autorytetem wśród uczniów, nauczycieli, mieszkańców wsi. Aktywnie angażuje się w działalność społeczną i koncentruje się na interesach miejscowej ludności. 1939 aresztowany przez NKWD. Więzień starej szkoły w Brasławiu, pozbawiony wolności i zabity.
Dziś dzień tej pięknej, dawnej rezydencji w Opsie jest nieco optymistyczny – pomimo wkładu inwestycyjnego w remont pałacu – brakuje użytkowników, nie ma środków; pałac nadal jest burzony. Zawaliło się również otoczenie pałacu. Tylko piękne drzewa otaczają jesień litością.
Ale pamięć ludzka jest często dłuższa niż wielkość nawet najpiękniejszych rezydencji. Przekonałam się, że szkoła i jej powszechnie kochany i szanowany dyrektor Bernard Wysłouch do dziś pamiętają seniorzy.
tekst: Anna Ostrowska

Dodaj komentarz